marielilis


,, OTCHŁAŃ"


Kiedy jest mi tak bardzo zle...
Kiedy smutek oplata mą duszę....
W mojej głowie myśl wciąż plącze się...
...Ja wytrwać w tym muszę!
Wytrwać muszę!

Może ktoś na tym świecie jest,
kto tak zranione, jak ja serce ma?
Kto w mrok nocy nie widząc, jak iść,
szuka dnia?

Gdy znienacka pojawia się dzień.
Kiedy szansa na światło, o krok.
Ktoś mym sercem zawładnął....
I rzucił!
I znów wpadam w otchłani mrok!



https://truml.com


print