Awatar


Na szybach położone


Ktoś do okna stuka, puka -
to spadła z pięciolinii nutka krucha
i prosi i głosi, że wiatr, że zimno,
że chce być ze mną
i puka i stuka melodią rzewną

Ktoś przez okno wgląda
oszronione, zamglone -
zima kwiaty przyniosła
i na szyby położyła,
lilie, róże, chwasty tu powiła,

a za nimi strzygi, strzygi
a za nimi noc, zawieja
a za nimi czarna knieja
a za nimi dmie śnieżyca

a nutka stuka, puka, na szyby chucha
więc nie mówcie, 
że zima na uczucia głucha,
nie mówcie, że trzeba na kwiaty
czekać do wiosny,
gdy w oknach rosną
lilie, astry i osty,
gdy na okna opadają
nutki zagubione w maju
i przynoszą polne maki 
melodii delikatnych i prostych,

a za nimi strzygi, strzygi
a za nimi noc, zawieja
a za nimi czarna knieja
a za nimi dmie śnieżyca

a ja nutki w słowa zbieram
i ogrzewam je przy świecach
kwiaty kładę pod powieki,

a ja z nutek sen kołyszę
kwiaty kładę pod powieki
i odchodzę w cisze, ciszej.



https://truml.com


print