hentom


nocna praca kontrolna


to mój błąd, mój błąd, mój
wielki błąd bezwzględny.

gdym całkował ciebie
pieszcząc nagie ciało,
stopy twe i głowa
znaczyły granice,
gdym uwolnił myśli
gubiąc ich kotwicę,
weszły między ciała
niepotrzebne słowa.

wcale nie myślałem
żeś zbyt szczupła ciałem,
od stóp aż po głowę
uwierz że miłuję.
a że szybciej działam
(jak mawiał mój wujek)
niż myślę - to genów
splot niekomfortowy.

przez wzgląd na mój błąd,
przez me u ciebie względy,
błąd mój wręcz obłędny
racz miła uwzględnić.



https://truml.com


print