Kate Prozac


Histeria arktyczna



przynosisz mi śnieg i co wieczór mamy
boże narodzenie a potem wielka noc cała w zorzy
dotykamy jej językami a z podłogi wyrastają fiordy

i nie słychać już głosów
zza ściany ani much pod szklanką
zamkniętych symboli nikomu niepotrzebnego życia

ty i smok potraficie pokonać mnie
o kilka centymetrów ale gdy śpisz
po ciemnej stronie łóżka hoduję kiełki
bym lepiej mogła cię zjeść


(znalazłam trochę staroci:))



https://truml.com


print