Awatar


Jesień - w kapeluszu borsalino


przychodzi do nas tylko jesienią
niewysoki pan w smutnym kapeluszu borsalino 
otulony podniesionym kołnierzem prochowca  
siada przy stoliku z widokiem na płytę lotniska
patrzy na ten sam pas betonowy
owiany szarym dymem 
zamawia dwie kawy wypija jedną
zapytany o godzinę odpowiada -
masz rację Ilso czas minął, pójdę na kolację z Luisem
przy drugiej kawie zostawia wizę wjazdową 
i herbacianą różę.



https://truml.com


print