Yaro


po wodzie


Odpływam rozgrzeszy mnie Bóg
Wodą zimną w stronę drzwi

Gdzie jesteś miłością mą
Szum fal muzyką co brzmi

Zostawiam wszystko co dręczy
Źli ludzie dokuczają wiecznie

Nie potrafię się bronić
Nie starcza sił

Uciekam w świat na łodzi
Pełnej gorzkich łez
Popłyń jeśli chcesz



https://truml.com


print