sam53


łaskiś pełna...


Widzę cię klęczącą przy krawędzi łóżka
w blasku gasnącej świecy
z matką boską która patrzy wprost z obrazu

słyszę słowa modlitwy powtarzane przez ściany
ile w nich wiary w mężczyznę
kobiecej intuicji
wrażliwości

gdy krągłe biodra i ciepłe piersi
wciąż gotowe by rodzić mokre pulchne dzieci

wieczorem nawet cienie milkną
układam je obok siebie



https://truml.com


print