jeśli tylko


klik


Czytałam, ze w Stanach mają problem z kandydatami na chirurgów. Studenci, obryci, świetnie przygotowani do wyszukiwania teoretycznych "kejsów" w internecie, prowadzenia dyskusji z całym zsieciowanym światem, mają problem z rękami. Wyspecjalizowane w prostym ruchu klikania, są zbyt niez-ręczne do operowania skalpelem. Oczy, zniebieszczone od ekranów, gorzej wychwytują niuanse przawdziwej trójwymiarowej rzeczywistości..
Czy zaklikane dłonie wciąz potrafią wyrażać niewerbalną czułość? Czy oczy wychwycą emocje nie awatara?



https://truml.com


print