Marek Gajowniczek


Dwa wiatry


Z niewiadomego powodu
silniejszy jest wiatr z Zachodu.
Mocniej kręci, łamie, gniecie
- po dziwnych zmianach na świecie.
.
Wchodni - słabszy groźnie huczy.
Często cichnie, w dali mruczy
i w szarej się skrywa chmurze.
Może zapowiadać burze.
.
Dlatego na wschodnie strony
kierujemy nasze drony -
obecnie już Bayraktary,
by śledziły złe zamiary.
.
A zachodni wiatr szaleje.
W naszą stronę silniej wieje
i nie wiedzą stare drzewa,
czego po nim się spodziewać?
.
Wciąż kolejne tworzy fale.
Może wiać nam dłużej, dalej
w niesprzyjającej pogodzie.
Wiekszą złość wzbudzać w Narodzie!
.
Naród długo czekał lata.
Ścinał drzewa. Dachy łatał.
Tygodniami siedział w domu
i ma dość już wiatrołomów!
.
Wciąż na spokój ma nadzieje.
Często nie wie, skąd wiatr wieje?
Przez prognozy ogłupiony
spogląda na obie strony.



https://truml.com


print