Istar


oddalenie


tu nie ma zasięgu, nie chwytam dłoni i nie obejmuję nikogo
mam myśl, żeby się rozkołysać, wtedy fale zabiorą mnie
głęboko i przestrzeń się skończy
mogę nie pisać o miłości, zachęcasz mnie nie czuć, tylko ciałem
mogę dopowiedzieć historię naszych spotkań
na zetknięciu przy skórze, jestem twoją obcą istotą, nie opowiesz
o mnie, nie wiesz, kiedy zmieniam smak i jak iść dalej, żeby zostać
przesypiam dni, nie znoszę rozstań, między porami
są podobne przejścia, zależne, a jednak nic nie czuję
częściej z dala od serca nie mogę chronić całej siebie
wybieram więc miejsca, których nie znasz, bez zobowiązań



https://truml.com


print