Yaro


uniwersum życia


życie baśnią zaczyna się w nas
trwa wiecznie płynie w dal

nie istnieje czas otoczone miłością
oddalamy się od spraw mało ważnych

rzeczy są abstrakcją w oczach
zasypiamy w kosmosie pośród gwiazd

każda jasnowłosa żyje oddycha życiem
namszczeni błądzimy ku zbawieniu

odchodzimy w wieczną wędrówkę
pośród słów we wnętrzu dźwięków

zanurzeni w żywej wodzie w aksamicie
purpurowe serca biją tłoczą tętnią echem

zanurzony w myślach odpadam
rozłożony na atomy w płomieniach radości



https://truml.com


print