RENATA


zamknięci w szaleństwie


zamknięci w szaleństwie

chciała mieć męża pisarza
nie głupca i nie gołodupca
i takiego se wzięła wbrew woli
rodziców wielbił ją na równi
z butelką im więcej zarabiał
tym więcej trwonił wyzwolenie

i ekstrawagancja kazały brnąć
do przodu wciąż podróże
przez burze alkoholu imprezy
i jej znudzenie ciągłe czekanie
a gdy przestał korzystać z jej cipki
z szafy wyszły pluskwy i karaluchy

on nabrzmiał i zsiniał słynna whiskey
i wino dobierały słowa a żona ozdoba
bez celu kontrolowana broszka
wyrywająca się poza za i przeciw

jego potrzeb kropką nad i alfą i omegą
jego paranoją zamknięci banderolą
złudzeń i czas gdy Hemingway był
dla Scota odkryciem przykryciem guru
bezsnem i snem zazdrością i podejrzeniem

rzucał pet za petem z kieliszka impetem
a ona tęskniła za prawdziwym facetem
wciąż pisał targał gniótł wyrywał i pisał
jej obrazy taniec pisanie zasnute mgłą
jego zazdrości a nóż będzie lepsza

i czuła była noc do czasu
gdy piękni przeklęci
dobiegali kresu
on osiadł na mieliżnie
ona dostała kuku na muniu



https://truml.com


print