Nevly


3,14 zdeczko


twoje ciepło
jest tak nieprzyzwoicie perfekcyjne
że z każdej strony
drogą do celu

nadciągnęło zbawienie
jak masz na imię bo zapomniałem
moje blizny
też trzeba wycałować

nie wyolbrzymiam
proszę nie skub mnie dotknij
wyobraźnia spłatała mi kilka figli
jak bardzo
pachniesz kobietą

dotykiem chłopak i płatki róży
na różowo czerwono
nie wiem czy naprawdę istniejesz
ale cudownie dziwny jest ten kwiat



https://truml.com


print