Marek Gajowniczek


W drugim podejściu


W chmurze na górze - w oparach władzy
silne, wewnętrzne rządzą nakazy.
Płonne obawy nie są kłopotem.
Musi się udać!!! Tam... i z powrotem!
.
To przekonanie, dekadę temu
sztab utwierdzało: Nie ma problemu!
Z takim podejściem w swojej naturze
jest pewny siebie i w drugiej turze!
.
A opozycja wcześniej, w Senacie -
"Gdy się zbierzecie... to radę dacie!" -
udowodniła w Radzie - w Warszawie:
"W kupie jest siła!"... i jest po sprawie.
.
Długość rządzenia ludzi nie zmienia,
a pycha tłumi odruch sumienia.
Pesymistyczne odrzuca wizje.
Wbrew swym zasadom wchodzi w kolizję.
.
A można przecież całkiem spokojnie
rad dobrych słuchać i bogobojnie
wesprzeć najsłabszych swoich i wiernych
niż ryzykować efekt mizerny.
.
Pomijać skromnych, a dać bogatym,
by się spodziewać większej odpłaty
od korporacji, banków i kast,
"Służby nie drużby", władz wielkich miast.



https://truml.com


print