Marek Gajowniczek


Rozmowy niedokończone


Przerost ambicji i pycha
sond nie unosi, lecz spycha.
Sprowadza szybko na ziemię
i czyni wzlot przywidzeniem,
lecz zbyt głębokie ugięcie,
miękkich podbrzuszy napięciem
wyzwolić może odgłosy
gromkie, gdy ważą się losy.
.
Akcja jest równa reakcji,
a demon luk ordynacji
nieznośny zapach wyzwala,
gdy się na wiele pozwala.
.
Wówczas się nic nie zagłaska
i żadna na twarzy maska,
gdy oczy są pełne strachu
nie skryje już widma krachu
na drogach do dobrobytu.
Na próżno pytać: Co by tu...?
Gdzie? Kiedy? Jak długo jeszcze...
gdy wirus zepsuł powietrze.
.
A sierpień to miesiąc Cudu!
I zdajmy się "Pod obronę..."
Iskrzą nadzieją dla ludu
"Rozmowy niedokończone"



https://truml.com


print