Krzysztof Konrad Kurc


Odnowa


Odnowa
 
nie ufam dobroczyńcom, ulicznej przyjaźni
budowanej z bakszyszów, wieży Babel
 
w niej różnie zwiemy tego samego boga
jednakowo dla siebie źli, wychwalając miłość
 
różnimy się  sposobem obmywania twarzy
żywych i martwych, naszych rodziców i dzieci
 
nic nie zmieni, wspólny posiłek i modlitwa
na wszystkie strony świata, będzie pochwalony
 
a ja zostanę w przestrzeni, pomiędzy nami
wygodnie zobowiązany, być dobrym dla ciebie



https://truml.com


print