doremi


Zawiłości


oj te życiowe udręki,
ile sił w sobie mieć trzeba
żeby ze zmierzchu wyjść, zmroku,
zobaczyć kawałek nieba ?

jak łatać zepsute mosty
i nie uciekać w odmęty
gdy labiryntem jest droga
i wciąż zakręty, zakręty ?
 
lecz
nie smuć się, nie bądź zgasły
weź w ramionach nadzieję 
i zobacz - przyniosła radość,
 
znowu - jak dziecko
się śmiejesz



https://truml.com


print