doremi


któż to wie...?


cieżko jest odejść na drugą stronę
nie wiedząc wcale gdzie
gdy nikt nie powie co cię tam czeka
bo któż to wie któż to wie...?
 
może tam będą grały anioły
przy winie w szlachetnym szkle
kusiły motyle, dobre wróżki
i błogość ogarnie cię ?
 
albo osiągniesz stan szczęśliwości
lecz któż tak bezspornie wie...
że to oaza wiecznej radości
i wszystko tak jak we śnie...?
 
pewnie przyroda - jak w  filharmonii
zapewni muzykę w tle
wszystko jak w najwspanialszych marzeniach
magiczne choć jak we mgle...
 
miejscem rozkoszy stanie się dusza
omdlała uniesie się
będzie tańczyła grała na harfie
czy aby to spełni się...?
 
bo ciężko odejść na drugą stronę
nie wiedząc wcale gdzie
gdy nikt nie powie ci jednoznacznie
czy dobrze tam czy źle
 



https://truml.com


print