smokjerzy


rytuał - cisza


przysiądzie 
oczywiście na parapecie
vis-à-vis ściany
i mnie
 
zaczeka
aż w gorącej kawie
czubkiem języka poszukam progu 
tolerancji bólu
 
wtedy odleci
na ptaku
który 
wyskoczy z ust



https://truml.com


print