Marek Gajowniczek


Nie rób wariatów z wolontariatu! (z profilem psychologicznym sprawcy) .


Jest bardzo zastanawiający,
w głowach rządzących tkwiący
problem zadziwiający
ludzi na władzy szczycie:
.
Skąd tylu w dobrobycie
mamy potrzebujących?
Skąd pomoc w takiej skali,
że jest się czym pochwalić?
.
A przecież dobroczynność
to jest władzy powinność,
jaką się w świecie ceni...
lecz nie z naszych kieszeni.
.
Z emerytur głodowych...
Z nędzy - innymi słowy,
po uszy tkwiącej w długach,
po partyjnych zasługach,
podwyżkach i etatach
Dobrej Zmiany po latach.


A gdzie te dobre czyny
przerośniętego ego?
Kłopoty wciąż widzimy
i pytamy - Dlaczego
w tej naszej praworządnej -
wodzowskiej demokracji -
łatwo Sejm prawa żądny
ulega prowokacji?


Nie Eros, ale przerost
usidlił pewnie Psyche
i być może dlatego
z Ego walczą o michę? 
Od świtu aż do zmierzchu.
Czyje ma być na wierzchu
i kto tu decyduje?
Wiersz tylko sugeruje,
ale się nie odważy...
Przerysuje - Odczuje!
Profiler nie ma twarzy.



https://truml.com


print