Marcin Olszewski


Racja stanu


Siedzę przed telewizorem… 
W Teatrze Telewizji “Antygona” Niemcewicza lub relacja z obrad Sejmu Rzeczypospolitej 
Więcej sztuk podobnych już nie ma 

Spotkania z zamyślonym wzrokiem nad szachownicą racji 
Kto ma lepsze figury, a kto lepszą pozycję na polu?
Kto pierwszy zacznie grać na czas i zwłokę? 
A kogo będzie stać na wywrócenie stołu do góry nogami?
 
Ciemny pokój oświetlony światłem ekranu 
Gdzie toczą się ważne Polaków rozmowy 
Liczy się opcja programowa 
I zgodność w drodze słusznej koncepcji 

Porozmawiajmy 
Naszym celem jest dobro Państwa 
Ale tu na karteczce koledzy mi dopisali 
To miałem powiedzieć przed wyborami 

Głosy za, głosy przeciw 
My, oni, my nie oni 
A my przed telewizorem? 
Przepraszamy Państwa, za chwilę dalszy ciąg programu

W ramach improwizacji Teatr Wielkiej Dezorientacji! 

Niedługo Karnawał, więc może od razu 
W balowych salach posuwistym krokiem 
Niech Panowie w żupanach pokażą krok pierwszy 
To początek tej samej sztuki z innymi aktorami!



https://truml.com


print