Deadbat


"Mój mały lęk"


I jeszcze boję się zasnąć
zbyt łatwo mój lęk wsiąka w pościel

Boję się zasnąć
gdyż wiem że ten sens mnie opuści
jeszcze zanim się jemu przyjrzę i nazwę

Boję się zasnąć
ponieważ prawda jest zbyt krucha
stłucze się i rozpadnie nim na dobre zasnę

Boję się zasnąć
Bo pytanie i odpowiedź nie będą już nic znaczyły
gdy wstanę
nie dla mnie

To jest jak wieczysta katedra Światła
któremu cień i mrok dają formę i barwę

To jest jak promień czarnego światła
co równoważy i tłumaczy każdy kształt każdą barwę

(...to jakby sam punkt widzenia nadawał sam sens a nie jedynie wykładnię)

Teraz tutaj wydaje mi się rozumiem coś zanim w pył się wszystko rozpadnie
Zanim sens pierwszy we mnie zamrze bezpowrotnie zgaśnie

Zanim znów sam zostanę



https://truml.com


print