Marcin Olszewski


Na linii wzroku


Dwie przestrzenie. Głosy rozmów
Powłóczyste spojrzenia za Tobą
Wzrok na Twoim ciele, marzenia o Tobie
Każda chwila w gotowości do pomocy
 
Rzucenie wszystkiego. Gdy potrzebujesz
Jest moment gdy zadajesz pytanie
Nasze oczy krzyżują się w ogniu uczuć
Nie uciekniesz od wzroku. Jestem za Tobą
 
Słodycz oczu. Pocałunki luster nieba
Proś. Wiesz … że spełnię …
Ciepło dłoni zatrzymane w dotyku
W ustach deser. Prezent.  Jakbym zjadał Ciebie
 
Magia uczuć. Tak to działa
Wychodząc czujesz oddech pocałunków na plecach
Zapach skóry, obrazy wyobraźni
Nie ma niczego. Ogień naszych spojrzeń
 
Na linii wzroku



https://truml.com


print