milena


pauza


z czułością pobłażaj młodemu
kiedy z szelmowskim uśmiechem
bez pożegnania ucieka
do swoich
spraw dawno w jutrze
echo ci woła że sie ma
a ty nie nadążasz z oddechem
 
seniora co depcze po piętach
– namolną tylną asystę
( nie żeby jakieś tam anse )
jako że obiecuje spoczynek
po kres wiecznego i amen
taktownie cichcem ignoruj
uszanuj bezpiecznym dystansem
 
rozejrzyj się wokół puść oko
do kusiciela, co krąży
zabiega cierpliwie o względy
a jeśli zdążysz to przysiądź
w półcieniu przezroczystego
zachłyśnij się smakiem czasu
tak terminalnie
 
teraźniejszego



https://truml.com


print