aleksander jedryczka


Koszyce


Kassa...spotkałem cię
W miescie połnocnej prowincji
Pocałowalśmy się faszystowskim pocałunkiem
Tak niewiele się zmieniło
Rzeki płynęły w dół
Szpitale toczyły krew
Byliśmy jak w filmach Hasa
Oglądani w niedzielne sztokholmskie popołudnia
Wyciągnąłem zeszyt z fabryczym napisem BRULION
Sterany  i popisany w chuje orły swastyki i pacyfy
Otworzyłem...



https://truml.com


print