Marek Gajowniczek


Sąd nad Judaszem


Podniosły się chóry krzyku
po linczu. A gdzie? W Pruchniku!
Obito kukłę Judasza,
a na to policja nasza
dzisiaj nie może pozwolić.
Choć to kukła, jednak boli
takie traktowanie żyda!
Zwyczaj wstrętny! Lincz - ohyda!
Są już na to już paragrafy
i nie mówmy, że to gafy -
nieopatrzne przypomnienie 
takie Judasza sądzenie!
Śledztwo to dokładnie zbada,
kto przypomniał i kto nadał
taki rozgłos samobijom,
że w Pruchniku żyda biją?
Czy było zamiarem rajców,
by strach padł na innych zdrajców.
Czy Pruchnik zamierzał straszyć
kijami innych Judaszy,
jakich przecież nie brakuje?
Nie tak się u nas świętuje!



https://truml.com


print