Yaro


słyszę krzyk


kolor niebieski uderza mnie
w tle kręci się gwiazdek pęk 
na kamerach widzą aktorski kunszt
jak żyć by się przestać bać 
 
kary segregacja oni my 
ukrywa mnie noc głęboko wewnątrz 
zamknięty w sobie znikam 
na jakiś czas odchodzę na bok 
 
schowane wspomnienia 
w głowie film oglądam go 
zacieram ślady opada pył 
kończy się świt zaczynam być
 
wykrzyczeć pragnę 
wyrzucić z siebie ból 
uderzam o stół 
słowa ranią zimne sztylety 
śnij dobrze ci
życiem zajmę się



https://truml.com


print