Marek Gajowniczek


Nic poza tym...


Kiedy zmiana wymusza zmianę,
nic, nigdy, nie jest takie same,
a zważaj, co w łańcuchu zmian
dyskretnie zeszło w dalszy plan.


A co wówczas oznacza "Trwam"?
Świat idzie na przód. Jesteś sam,
gdy wszystko stało się unijne.
Nawet wartości są już inne.


W uszczęśliwionym zmianą kraju,
nawet tradycje obyczaju
zmieniła gra komputerowa
i wiara stała się rynkowa.


Starczyło Mędrcom kilka lat,
a bilans zysku oraz strat
świat ukrył cicho przed oczami,
żonglując chlebem - igrzyskami.


Nawet wymodlonym - powszednim,
bo mniej szlachetny był poprzedni
i nie oddawał ducha czasu,
a zmiana przeszła bez hałasu.


Lud miłosierny, bogobojny,
nie będzie o to wszczynał wojny.
Niech publicyści kruszą kopie,
że źle się dzieje w Europie.


A ci - wezwani już przed sądy,
przyznają - winne są przesądy,
dyskretnie pomijając straty.
Świat wciąż się zmienia. Nic poza tym. 



https://truml.com


print