smokjerzy


redukcja


budzę się
zatwierdzam w lustrze nową twarz
wyruszam na wojnę
której nie da się wygrać
ani uniknąć
( można ją co najwyżej polubić )
bogatszy
o kolejną porażkę
zasypiam z mocną wiarą
że w końcu
wyczerpie się zapas twarzy
lub luster
 



https://truml.com


print