Marek Gajowniczek


Sukces z kretesem


Trudno cokolwiek nazwać sukcesem,
gdy się przegrywa, często z kretesem.
Kiedy się zwykle niepewność czuje 
własnych decyzji, gdy ustępujesz.


Gdy się upierasz o niedorzeczność
i wszyscy widzą lęk, nieskuteczność,
gdy ustępujesz we wszystkim pola.
Czy takiej władzy ufać byś wolał? 


Kiedy ta władza gubi się w próbach.
Własnych przyjaciół nawet odsuwa.
Już pan Targalski jest także zdania:
Koniec epoki... i udawania!


Jakaż to władza? Pomyślcie sami,
rządzi wójtami i sołtysami,
a metropolie, miasta i sądy
mają odmienne całkiem poglądy!


Czy lepszy Ziemiec, czy cudzoziemiec?
Nie każdy prostak jest bity w ciemię,
a o kieszenie każdy się martwi,
bardziej niż o głos tej... innej partii! 



https://truml.com


print