Marek Gajowniczek


Niechaj, co chcą - myślą sobie...


Niechaj, co chcą - myślą sobie.
Do wieczora nic nie powiem,
Ale wszystko mam na oku.
Najważniejszy święty spokój!


Milczę! Mam swoje powody.
Za dobrze już znam metody
Powtarzane dookoła
I niczego nie odwołam!


Wiem! Na pewno nie śpi licho,
Ale ja, sam - bedę cicho.
Kto pierwszy gębę otworzy?
Na pewno prowokatorzy!


Trwa na świecie rewolucja,
Protestów, medialnych krucjat
Mnożących skalę zagrożeń.
Ja swej ręki nie dołożę!


Niech pilnuje Ruch Kontroli...
Niech pan Sędzia nie pozwoli...
Niech Komisja ma na głowie...
Na nic dzisiaj nie odpowiem!


Nie zapowiem! Nie wykraczę,
Że nie może być inaczej...
Scenariusz jest zbyt ograny!
Zobaczymy! Zaczekamy!
  



https://truml.com


print