smokjerzy


dogasanie


pracowity pająk - świt
utkał mgłę nad ogrodem
i łapie w nią słońce
 
w złotych exodusach umierają liście
w szeptach i szelestach milkną kroki
 
tęsknota żurawia tnie ciszę na pół
 
aż lato po raz ostatni otworzyło oko
lecz tylko po to by westchnąć
i znów zasnąć
 
dobrze
że w nas wciąż światło
 



https://truml.com


print