Marek Gajowniczek


Warszawę zapamiętasz!


Warszawę zapamiętasz!
Warszawa to nie cmentarz
i przelotne żurawie.
Jest jeszcze duch w Warszawie,
budzący w ludziach sprzeciw, 
z którym apologeci
odwieczny problem mają.
Warszawiacy kochają
swe miasto, jak dziewczynę
i dzielnicę  - nie gminę,
widzą w każdym urzędzie.
Tu zawsze ważnym będzie,
jak zwracasz się do ludzi
i możesz gniew obudzić,
nie zważając na słowa.


Coś ci się nie podoba,
gościu w Unię odziany?
Każdy - nieobeznany
pewnie się czuć nie może.
Żyją lepiej, lub gorzej...
to jest ich własna sprawa!
Spodoba się Warszawa,
gdy zwyczaj jej szanujesz -
żyjesz... nie komentujesz,
jakimi być powinni...
Być może, chcą być inni.
Niejeden sąd tu błądził,
tkwiąc w przekonaniu głupim,
myśląc, że miastem rządzi,
bo ich poparcie kupił.


Warszawę zapamiętasz,
że nie ma, jak w Warszawie!
Warszawa to nie cmentarz
i przelotne żurawie.
 



https://truml.com


print