RENATA


kompot


narodziła się milość
i miało być pięknie
był mąż ja i przyjaciółka
rodzina i książki na półkach
sama przyjemność 

miałyśmy takie same 
ubrania i majtki
jeden mąż je ściągał
drugi nie mieścił się
w drzwi z porożem

obróciłam się do tyłu
mysląc że anioła skrzydla
mam na plecach
a to jeleń 
wytatuowany w deseń

w kadrze w mgnieniu oka
pobiłyśmy się pijane
a potem wróciłó do normy
życie popaprane



https://truml.com


print