Argo


Małżeństwo 500+


wraca późno chłop do domu
już prawie dwunasta
w dłoni zwiędły wiecheć trzyma
czeka nań niewiasta

zabalował trochę dłużej

gdzieś w przydrożnych barach
a że sroga z niej matrona
wałkiem będzie karać

wszedł do domu po cichutku
wyciąga wiązankę
no a żona rozeźlona
wałek ma za pałkę

już podnosi go do góry
zaraz będzie biła
mąż bukietem się zasłonił
ona się zdziwiła

bardzo mocno zaskoczona
zobaczywszy kwiatka
uniosły się cycki w górę
w dół opadła łapka

awantura zażegnana
przynajmniej na razie
małżeństwo pojednane
do łoża się kładzie

już głęboko gdzieś schowany
tekst o bólu głowy
chłopu po gorzałce korzeń
płonie już gotowy

tak rozeszła się po kościach
cała awantura
on po ciężkim dzionku zasnął
ona się przytula

gdy na dworze noc gwiaździsta
a życie nudą tryska
wtedy łoże jest rozrywką
pięćset premią czystą

Argo.



https://truml.com


print