Marek Gajowniczek


Elegia o Legii


Tu wokół kapłana 
zbierali się z rana.
Stawali w ordynku wojskowym,
A wcześniej, za cara
Tu stała Ochrana -
Pamiętał i stary i młody.


A byli już Legią! 
Polska! Niepodległość! 
Świętością się dla nich stawały.
Daleko, przed nimi 
Radzymin już dymił
I gniewem im oczy błyszczały.


Z modlitwą, ze śpiewem,
Ruszyli przed siebie...
I nie oddadzą Osowa!
A Księdza - patrona
Przyniosą ramiona
I Legia Go w sercach pochowa.
 



https://truml.com


print