Marek Gajowniczek


Plus - Minus = Dostępność


Rafalska sobie nie narzeka.
Dla Gersdorf to za mało.
Podobno czas zmienia człowieka.
I cóż nam pozostało?


Morawiecki lokował w syna,
a Buzek - w swoją córkę
i dzisiaj chłopak i dziewczyna
nie muszą mieć pod górkę.


I tylko starzy - niedostępni,
okoniem zawsze stali.
Też mogli madrzy być i piękni,
ale nie skorzystali.


Zamiast do partii się zapisać,
lub wstąpić do zakonu,
nie potrafili czasu czytać -
niepotrzebni nikomu.


Bankier im nie da. Żyd - zadłuży.
O zwroty się upomni.
A mogliby krajowi służyć.
Pozostali niezdolni.


Matce za mleko dziś nie płacą.
Ojcu - za złe przykłady
i chociaż służby się bogacą -
starzy schodzą na dziady!


Gdy nie na dziady... także schodzą
i biją w tym rekordy!
A pamietając, skąd pochodzą -
nie wykrzywiają mordy.


Już dostatecznie w telewizjach
i za nich - na spotkaniach,
wykrzywia twarze hiporyzja...
chęcią udostępniania?
 



https://truml.com


print