Marek Gajowniczek


Chuligański Ory_ginał


Ogon skulił, bo populizm
zdegradować miał mu sztukę
i w podartej ją koszuli
poznał z rynsztokiem i brukiem.


Sam w Kulturze nie zabłysnął,
sprowadzony wprost z Paryża.
Chuliganom rozum przysnął.
Gość estetyce ubliża.


Na zaloty od idioty,
sztuka jest uodporniona.
Intelektualne psoty
wystarczą jej u Macrona.


Żaden człowiek nie jest w stanie
gimnastyki słów wytrzymać.
Populizm z pupolizaniem
pomylił wywód kretyna.


Amatorom Wielkiej Loży
podbojów tu nie rokuję.
Pewny jestem, że lud boży
rui nie zaakceptuje.


A zachwyty Chuligana,
który zwie się Literackim
już od dawna znają pana,
choćby z papierów wariackich.


Triumf woli czesto boli.
Pokazując Ory_ginał,
trzeba pytać, kto pozwolił?
Prowokacja to? Czy kpina?
 



https://truml.com


print