Florian Konrad


Latentny


na pierwszy rzut oka - bez cech
(zabroniono istnieć pod każdą postacią)
 
patrz głębiej - to ptak , który ciągle
się wykluwa. nigdy nie przebije zbyt twardej
skorupy (beton zbrojony stalą damasceńską)
 
postaraj się dostrzec jeszcze więcej, miąższ
ukryty w ostatniej z warstw
 
on, nasz niewidoczniak 
jest zwierzęciem i owocem w jednym
składa się z chmur i bajek, marzeń o podróżach
w nieznane.  to nieodbyty lot pomiędzy gwiazdy
(skrzydła - ciągle bez piór)
 
czasami - to też związek dwojga ludzi, fantastów
zakochanych w sobie do szaleństwa
(nigdy się nie spotkali, żyją na przeciwnych
brzegach cienkiego strumyka
- za daleko, zbyt silny nurt)
 
zamknij oczy, by go posmakować
rozchyl wargi, a ujrzysz



https://truml.com


print