olga


W grupie


Kilkanaście obcych  razem.
A dominujące uczucia we mnie :
Wyobcowanie, brak uznania , akceptacji.
I myśli ,,jestem sama cholernie sama"
Grupa miała być trampoliną 
Wynoszącą w inny wymiar.
A stała się ostoją samotności 
I upadku ego.
Sponiewierane sięgnęło bruku.
I myśli: to są już wasze problemy,
Ja ręce otrzepałam.
Żeby tylko tyle wystarczyło na terapię .



https://truml.com


print