dodatek111


Piosenka II


Kiedy zbudzi cię
poranek który zbłądził bladym świtem
Umierający mrok
otworzy swe zimne niewidzące oczy

Poszukaj w blasku 
wstającego dnia
Drogi do jasnych
prawd
Ucieczki od ciągłych
zwątpień

Może to właśnie
zaczął się dzień który odmieni wszystko
A może od dziś
koszmary zgubią drogę do twoich snów

Poszukaj w blasku 
wstającego dnia
Drogi do jasnych
prawd
Ucieczki od ciągłych
zwątpień

Szczęście to sługa
więc zawsze musi mieć swojego pana
Gdy je przytulisz
będzie ci wierne jak ukochany pies

Poszukaj w blasku 
wstającego dnia
Drogi do jasnych
prawd
Ucieczki od ciągłych
zwątpień



https://truml.com


print