byłem...


Coraz gorzej...


Jesteśmy wobec siebie i innych zbyt mało krytyczni,co przenosi się
bezpośrednio na coraz marniejszy poziom wstawianych prac. Czy powinienem winić nas,czy niektórych wstawiających na stronie swoje zdjęcia czy teksty,które wołają o "pomstę" ?. Nie wszystko i zawsze w życiu wychodzi i albo nad tym pracujemy i osiągamy jakiś, choć podstawowy poziom ,albo zmieniamy zainteresowania lub grupę odbiorców. Są tu "starzy wyjadacze",którzy pamiętają dużo lepsze czasy. A były to czasy,kiedy niektórzy adepci słowa ,lub innego przekazu artystycznego, wstydzili się tu wstawiać swoje prace,ze względu na poziom tych,które już zastali. Moim celem nie jest chęć obrażania kogoś ,ale naprawdę jest sporo innych stron dla "wierszokletów" i "zdjęciorobów". Spróbujmy znaleźć jakąś rozsądną drogę do jakiejś choć niewielkiej poprawy poziomu. Inaczej po prostu nie chce się tu zaglądać i czytać: "po świętej Krystynie,będzie lało albo i nie" albo oglądać fotki ani dobre technicznie ani tematycznie. Nie wiem co możemy zrobić,pomyślcie,napiszcie...



https://truml.com


print