jeśli tylko


na diecie


Podobno można żyć bez kawy. Życie ma inny smak. Spokojniejszy. Z czasem znajdziesz sobie innego kopa. Albo przywykniesz. Zamienisz goryczkę ze słodyczą na jakąś medianę. Oczywiście dla zdrowotności. Z redukcją kosztów jak muzyczką w tle. Wprawdzie pamięć plecie jakieś bzdury, ale to mija. Po pięćdziesiątce. Czasem jeszcze przed drugą.
Podobno można żyć bez ciebie..



https://truml.com


print