sam53


Mamo...


Wiosna za wiosną w bzach jaśminach 
i ścieżek więcej przedeptanych
dalie za oknem 
 czas dzieciństwa 
twój obraz majem w oczach zastygł

podmokła łąka pełna jaskrów 
jeszcze turzycą się zieleni
i ciebie widzę w słońcu - zaszło
pamięć się zwraca ku jesieni

deszcz przestał padać - gdzieś pod płotem 
w sennej kałuży szare niebo
a ja ci słowo w wierszu niosę
pachnące dzisiaj zwykłą miętą



https://truml.com


print