Wieśniak M


oerpe


uchwycił majtek na parowcu ster
rozszedł się od zenzy aż po komin szmer
jęknęła stara łajba stanęła pod wiatr
kapitan się wypiął i przypiął  do  nart
bosman z groźną miną  patrzy tępo w dal
rdza niepokojona pałaszuje stal
na pokład wychodza wciąż kolejne grupy
przepychając łokciami w kierunku szalupy
mewy odleciały szczury się pakują
majtek jeszcze mocniej ster w swe dłonie ujął
i kręci do oporu nawigacji wbrew
od lodowca oderwał  się syreni śpiew
i choć niewyraźnie bo ocean  huczy
słychać gładkie słówka " niech się młodzeż uczy"
 



https://truml.com


print