Kazimierz Sakowicz


świadomi zależności


 
spragniony ciebie jak wody i powietrza
ujrzałem w oddali drzewo życia
skosztowałem cierpkiego owocu
moje oczy na uwięzi nadziei
spoglądały na świat miłością
byłaś dla mnie darem czystości
a ja dla ciebie ofiarą pokory
zestarzeliśmy się w tym ogrodzie
patrząc jak śmierć przychodząca o czasie
pozwoliła nam błogosławić dzieciom
bez lęku odchodzimy świadomi zależności


2016-04-17



https://truml.com


print