Marek Gajowniczek


Myśleli, że Polskę "obrzydzą"...


Myśleli, że Polskę obrzydzą,
zniemczą, ośmieszą i stumanią,
przestraszą, wykpią i wyszydzą,
a potem resztki wezmą tanio.
 
Byli już bardzo pewni siebie
i jednoznacznie przekonani,
każąc nam prawdy szukać w niebie,
gdy oni będą tu sędziami.
 
Ale ich sądy i poglądy,
dewiacje oraz subkulturę
odsunął naraz naród mądry
i pieśń swą starą podniósł chórem.
 
I głośny refren do nich dotarł:
„Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz!”
I posypała się hołota,
gdy narodowa wstała straż.
 
I zostaliśmy znów Przedmurzem
i Międzymorzem wbitym w fale
i utrzymamy się najdłużej.
Tu Pan swój Kościół wzniósł na skale.
 
Tu Duch zamieszkał, który zmienia,
gdy demon pisze rezolucje
i krzywe lustra wyszły z cienia.
Te wiatr historii zdmuchnie wkrótce.
 
Myśleli, że Polskę przymuszą,
bo zachęcić niczym nie mogą,
że ją obrzydzą i skomuszą,
lecz Polska idzie własną drogą.



https://truml.com


print