Marek Gajowniczek


Jeśli od jutra ma być lepiej...


Jeśli od jutra ma być lepiej
i wiele spraw ma ulec zmianie,
bo dzień wczorajszy nas pokrzepił,
to pozostało wciąż pytanie:
 
Co na to wszystko druga strona?
Czy nie szykuje komplikacji?
Czy dzień wczorajszy ją przekonał,
gdy akcja równa się reakcji?
 
Jeżeli ma być już inaczej,
znikną podjazdy i przeszkody,
słowa nabiorą nowych znaczeń,
to ja zapytam rząd o młodych.
 
Wielu ich było sześć lat temu,
a wczoraj przyszło jakby mniej.
Może nie widzi ktoś problemu
w ich sile dobrej, albo złej.
 
Choć wiele haseł się przejmuje
i zdobi nimi siwe głowy,
dość ostro młodych się traktuje,
a szczególnie ruch narodowy.
 
I w Białymstoku i w Lublinie
i w sondażach partii Kukiza
o dobrej nie powiemy minie.
Coś ich oddala, a nie zbliża. 
 
Partyjna, zwykła propaganda
w eksplozji nie ma tego Ducha.
Do Wisły dziś nie skoczy Wanda,
raczej się Kraka nie posłucha.
 
Przeminą rocznicowe blaski,
a Tusk znów naśle Timmermansów.
Młodzi nie oczekują łaski,
należnych tylko chcą awansów. 
 
Udziału w państwie, w polityce,
a nie podziału - my i oni.
Wczoraj wypełnił lud ulice,
a jutro tłum może rozgonić.
 
Jeśli już teraz ma być lepiej
i wiele spraw ma ulec zmianie,
pamiętać trzeba: Młodość krzepi!
Odpowiadać na jej wezwanie!



https://truml.com


print