Marek Gajowniczek


USS Donald Cook


Gdybyś mógł tam spojrzeć w luk,
wiedziałbyś dlaczego "...Cook"
zacumował w porcie w Gdyni.
Jaskółka wiosny nie czyni,
lecz choć jeden to niszczyciel,
zadba o to, by na szczycie
nie przyszły komuś do głowy
telefony "pomysłowych"
o walizkach na lotniskach
i by zagranica bliska
nie czyniła prowokacji
wobec braku demokracji.
Kiedy Unia złością dyszy,
wymuszenie chwili ciszy
obu stronom dziś się przyda,
bo tuż obok jest hybryda.
Trochę zmilczą rusofile
i to byłoby na tyle.



https://truml.com


print