sam53


o wyższości brukselskiej


myśl przebiegła jak kotka przez głowę 
choć przez ucho igielne przejść miała 
szczęście raz nieprzepite za zdrowie 
snem zostało w miłosnych koszmarach

słowo kocham na ustach zawisło 
pocałunki zamarły w kolejce 
szept bez słowa wyciągnął się w przyszłość 
no i kamień spadł z serca - wprost w serce

głodna miłość obeszła się smakiem 
wzrok spuściła w talerze wciąż puste 
na niedoszłą poezja ma patent 
chociaż wiersza 
nie znajdziesz w kapuście



https://truml.com


print